Thursday, June 25, 2009

Gadzety

Mozna sie bez nich obejsc, ale mi osobiscie bardzo umilaja bieganie.


Zegarek z pomiarem czasu (stoper), oraz pulsomierz - niezwykle wazna funkcja jesli chce sie biegac i nie dostac zawalu serca :) To jest model Nike Triax c3. Jest w zestawie pasek, ktory sie zaklada wokol klatki piersiowej i to wlasnie on wysyla impulsy bicia serca. Staram sie nie przekraczac 170 uderzen na minute, lekki truchcik to 150. Wielka zaleta posiadania zegarka z pulsomierzem to odnotowanie swoich postepow. Liczby nie klamia i pokazuja jak nasze serce reaguje na wysilek. Jak zaczynalam biegac to lekki trucht to bylo u mnie 170, jak widac poprawila mi sie kondycja.




A to znany pewnie wszystkim iPod. Oczywiscie nic nie zastapi odglosow przyrody, ale jesli ich nie ma i mija sie samochody to muzyka moze naprawde umilic czas.

No comments:

Post a Comment